W czwartek 2 lipca br., dokładnie w 763 urodziny miasta, na gorzowskie tory wróciły tramwaje. Na razie nowoczesne „Twisty” obsługują tylko trasę na linii numer 1.
W pierwszym promocyjnym przejeździe udział wzięli mieszkańcy Gorzowa i zaproszeni przez prezydenta miasta goście. Przejazd tramwajami, w dniu ich powrotu na tory, dla pasażerów był bezpłatny.
- To historyczny moment dla miasta. Po raz pierwszy bowiem w powojennej historii Gorzowa, zarówno infrastruktura jak i wagony, zostały wymienione w tak ogromnym zakresie. To powód do radości i dumy, bo choć towarzyszyły nam spore trudności, projekt dopuszczenia do ruchu nowych, bardzo nowoczesnych wagonów tramwajowych produkcji bydgoskiej Pesy udało się zrealizować – podkreślił, nie kryjąc zadowolenia, prezydent miasta Jacek Wójcicki.
Pierwsze tramwaje na gorzowskie tory wyjechały w urodziny miasta. - Mamy gotowy, oddany do użytku mieszkańców deptak i zbieg tych okoliczności sprawia, że 763 urodziny z pewnością przejdą do historii – dodał prezydent.
Ostatni raz tramwaj po gorzowskich torach przejechał 30 września 2017 r. Od tego czasu wzdłuż torów tramwajowych rozpoczęły się prace remontowe, a pasażerowie przesiedli się do autobusów, w ramach komunikacji zastępczej.
Zawieszenie komunikacji tramwajowej było związane z modernizacją gorzowskich torowisk, mającą poprawić komfort i bezpieczeństwo jazdy oraz dostosować je do nowoczesnych wozów tramwajowych typu Twist, zamówionych w bydgoskiej Pesie. Miejski Zakład Komunikacji kupił 14 takich pojazdów elektrycznych za ponad 115 mln zł, co pozwoliło na wymianę starego i wyeksploatowanego taboru.
„Twist” został zaprojektowany specjalnie dla Gorzowa. To połączenie klasyki z nowoczesnością. Niskopodłogowy tramwaj, przyjazny dla osób starszych, niepełnosprawnych i poruszających się na wózkach inwalidzkich. Gorzowskie Twisty są klimatyzowane, monitorowane, wyposażone w nowoczesne systemy informacji pasażerskiej oraz automat do sprzedaży biletów i system zliczania pasażerów. Pasażerowie mają dostęp do sieci Wi-Fi i gniazdek USB.
Twist dla Gorzowa zyskał już uznanie ekspertów, którzy za funkcjonalność i design przyznali mu tytuł „Dobry wzór 2018” w jubileuszowym, 25. Konkursie, organizowanym przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego. - Jestem przekonany, że jego walory docenią też pasażerowie - zaznaczył obecny podczas uroczystości prezes Pesa Bydgoszcz Krzysztof Zdziarski.
Pierwsze dwa tramwaje zabrały zgromadzonych na Starym Rynku pasażerów w przejażdżkę do pętli przy Silwanie i z powrotem. Po nich, na tory wyjechały pozostałe tramwaje, zgodnie z obowiązującym od 2 lipca rozkładem jazdy.
Lina nr 1 prowadzi z zajezdni MZK przy ul. Kostrzyńskiej do pętli przy „Silwanie”. Trasa tej linii wiedzie ulicami: Kostrzyńską, Aleją 11 listopada, Sikorskiego, Warszawską, Pomorską i Walczaka. Wzdłuż tych ulic pojawiły się nowe znaki drogowe, ostrzeżenia, oznakowanie poziomie, które przywróciły organizację ruchu z jeżdżącymi po Gorzowie tramwajami.
W związku z przywróceniem komunikacji tramwajowej Miejski Zakład komunikacji wspólnie z miastem przygotowało kampanię informacyjną, by przypomnieć mieszkańcom, w tym głównie kierowcom, by szczególnie zwracali uwagę na znaki drogowe i nadjeżdżające tramwaje.
MZK kolportuje ulotki z informacją o zasadach bezpieczeństw w ruchu z tramwajami. Został przygotowany też spot, pokazujący konsekwencje zderzenia tramwaju z samochodem osobowym, który jest emitowany w mediach społecznościowych i przed seansami w gorzowskich kinach. Na tylnych szybach gorzowski autobusów pojawią się plakaty, informujące o powrocie komunikacji tramwajowej.
Zakup nowych tramwajów i modernizacja torowisk to jedne z głównych elementów projektu pn. „System zrównoważonego transportu miejskiego w Gorzowie Wlkp.” wartego prawie 200 mln zł z dofinansowaniem UE na poziomie prawie 99 mln zł. Całkowita długość zmodernizowanych linii tramwajowych docelowo ma wynieść 6,55 km. Obecnie prace trwają jeszcze na ul. Kazimierza Wielkiego i ul. Chrobrego. W realizacji także są przewidziane roboty na ul. Dworcowej.
Marta Liberkowska
Wydział Promocji i Informacji
Fot. Łukasz Kulczyński
