UM Gorzów Wielkopolski: Stefania kłania się na Chrobrego

Stephanorhinus kirchbergensis – czyli nosorożec gorzowski, którego prawie kompletny szkielet znaleziono podczas budowy gorzowskiego odcinka drogi ekspresowej S3, pojawił się na szczytowej ścianie kamienicy w centrum miasta. To kolejny mural, wykonany w ramach kampanii GORZÓW #Stąd Jestem.

Wizerunek Stephanorhinusa, czyli Stefanii, bo od czerwca bieżącego roku, dzięki badaniom naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego znamy płeć ssaka, pojawił się na szczytowej ścianie kamienicy przy ulicy Chrobrego 33.

Prace nad nowym muralem trwały wiele tygodni. Kamienica, na której umieszczono rysunek jest bowiem zabytkiem wpisanym do rejestru. By namalować zwierzaka, potrzebna była zgoda konserwatora zabytków. Samo malowanie trwało nieco ponad dwa tygodnie. Twórcy muralu Łukasz Karnacz i Krzysztof Ostrowski zużyli 190 litrów farby i 40 metrów kwadratowych papieru na szablon.

Posłużyli się wizerunkiem nosorożca według koncepcji Jagody Karłowskiej z książeczki dla dzieci „Nosorożec Gorzowski”, wydanej przez Urząd Miasta w 2017 roku.

Za organizację przedsięwzięcia (namalowanie muralu i sfinansowanie jego realizacji) odpowiedzialne było Miejskie Centrum Kultury. Mural w całości został sfinansowany dzięki partnerom: firmom Gezet, Arendarski Nieruchomości, Browar Witnica, Products, Castorama i Globex.

To już drugi mural, odsłonięty w tym roku w ramach kampanii GORZÓW #Stąd jestem. Pierwszy pojawił się na ścianie szczytowej kamienicy przy ul. Jagiełły, niedaleko Białego Kościółka. Są już plany na kolejny gorzowski mural.

Nosorożec Gorzowski od 2016 roku to nowy symbol promocyjny miasta, coraz lepiej kojarzony przez mieszkańców. Powstały już dwa wydawnictwa o nim: pierwsze w postaci książeczki z zadaniami dla najmłodszych, drugie - ekologiczne o czystym Gorzowie.

W ramach popularyzacji nosorożca w czerwcu tego roku, naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego zorganizowali piknik naukowy, gdzie przybliżali postać ssaka, jego życie i historię odkrycia z trasy ekspresowej S3.