W czwartek 22 listopada 2018 r. na deskach gorzowskiego teatru upamiętniono ofiary nazistowskich prześladowań w niemieckim Landsbergu (od 1945 r. Gorzów Wlkp.).
To już kilkadziesiąt minionych lat od wydarzeń, które przeszły do historii pod nazwą ,,Nocy Kryształowej”. Określenie wzięło się od resztek szkła z rozbitych witryn sklepów, warsztatów czy domów, należących do ludności żydowskiej. W jesienną noc 9 listopada 1938 r. w całych Niemczech podpalono około 200. samych synagog, zniszczono dorobek wielu rodzin, które czekał jeszcze smutniejszy los.
Organizatorka imprezy, radna i prezes Fundacji ,,Czysta Woda” pani Grażyna Wojciechowska zaprosiła wielu gości, by móc wspólnie upamiętnić dawnych mieszkańców naszego miasta, które jest wielokulturowe. Partnerami organizatorki byli: przedstawiciele Teatru im. J. Osterwy, Wojewódzki Ośrodek Metodyczny, a patronat objął prezydent miasta pan Jacek Wójcicki. Swoimi występami uświetnili ten czas uczniowie gorzowskich szkół: II Liceum Ogólnokształcącego im. M. Skłodowskiej- Curie, Zespołu Szkół Elektrycznych im. mjra H. Sucharskiego, Zespołu Szkół Ekonomicznych im. S. Starzyńskiego oraz Szkoły Muzycznej I Stopnia im. W. J. Ciesielskiego, a także wirtuoz skrzypiec pan Lech Serpina.
Inicjatorka widowiska słowno- muzycznego, Grażyna Wojciechowska, przybliżyła ideę spotkania, przypominając dzieje przedwojennego Gorzowa Wlkp. i jego żydowskich mieszkańców, którzy osiedlali się już od XVI w., a w II połowie XIX było ich ok. 800. Represje trwające od 1933 r. do 1945 r. unicestwiły tę społeczność. Ważna zatem staje się pamięć o nich, wzbudzanie wzajemnego szacunku i tolerancji dla dawnych i przyszłych pokoleń, co podkreślała mówczyni. Po spalonej w 1938 r. w centrum miasta synagodze pozostała tylko lampa chanukowa, którą Żydzi zapalali w Święto Świateł lub tzw. Dzień Ognia. Stała się ona symbolem losów tego narodu, który złożył z siebie ofiarę całopalną.
Wśród świateł projektorów widzowie ujrzeli mury synagogi. To w jej sercu wybrzmiał Dekalog, który w postaci kamiennych tablic otrzymał Mojżesz, a szóste przykazanie w nim brzmi: ,,NIE ZABIJAJ”. Takie było hasło, które przyświecało widowisku. Z ,,Ks. Psalmów” wyrecytował Kacper Zieliński (ZSEl.) modlitwę Mojżesza, będącą trafną refleksją o ludzkim bytowaniu:
,,większość naszych (lat) to trud i marność:
bo szybko mijają, my zaś odlatujemy […]
Naucz nas liczyć dni nasze,
abyśmy osiągnęli mądrość serca.”
Naród żydowski, wybrany przez Boga, doświadczany wielokrotnie, miał za co dziękować Panu śpiewem przy dźwiękach harf, stąd zebrani usłyszeli radosne pieśni, głoszące pokój światu (Helmot Lotti- odtworzony koncert):
,,Hevenu Shalom Alechem
A pokój niech będzie z nami
Głosimy pokój dla świata
Śpiewamy pokój dla świata
Niech nasze życie będzie radosne,
A pozdrowienie <<Pokój>>
Niech połączy nas.” Tak w wolnym tłumaczeniu brzmią słowa żydowskiego życzenia.
Nie zabrakło wspomnień z książki niemieckiej pisarki Christy Wolf, która jako dziewczynka przeżyła w Landsbergu wydarzenia ,,Nocy Kryształowej”, czyli spalenie synagogi, pisząc: ,,Do domku z pruskiego muru wnieśli swoje święte złote skarby. Wypalone mury synagogi widziałam jeszcze pod koniec stycznia 1945 roku”, cytowała Weronika Nowak z ZSE. Ten sam motyw wybrzmiał w ,,Balladzie o spalonej synagodze” J. Kaczmarskiego w wykonaniu Kamila Saczkowskiego (absolwenta ZSEl.), a ,,Pieśń o zamordowanym żydowskim narodzie” I. Kacenelsona wybrzmiała jak skarga z ust męskiego tria: Huberta Koniecznego (II LO) oraz Kamila i Kacpra.
Klimatyczne piosenki w wykonaniu Agnieszki Karatkiewicz (II LO) chwytały za serce, np.: ,,Miasteczko Bełz”. Każdy występ dopełniała muzyka skomponowana przez Pawła Ernsta, który wybrał dźwięczne ilustracje do tekstów trudnych tematycznie i ze sporym ładunkiem emocjonalnym, a także zajął się oprawą światła. Grą na skrzypcach, instrumencie tak bardzo utożsamianym z narodem żydowskim, dopełniał recytację Lech Serpina. Niebanalna scenografia Joanny Sapkowskiej- Pieprzyk przykuła uwagę widzów, zwłaszcza, że geometryczne formy nawiązywały do rozbitego szkła okien podczas antysemickich napadów. Zastępcą reżyserki (Grażyny Wojciechowskiej) był Tomasz Pluta (dyrektor II LO), a nad harmonijnym przebiegiem widowiska czuwała Zuzanna Kuźmińska (nauczyciel w Zespole Szkół Elektrycznych). Obsługą multimediów zajęli się Wojciech Woźniak oraz Damian Matuszewski.
Autorka scenariusza Jolanta Staciwa zadbała o sugestywne zdjęcia miejsc, związanych z historią Izraelitów, np. wschód słońca na górze Synaj czy gwieździste niebo nad Jerozolimą. Pobudzały one wyobraźnię o świecie sprzed tysięcy lat. Wszystko jednak sprowadzało się do tego, co bolesne, a wydarzyło się w XX wieku- HOLOKAUST. Przywołane przez Kacpra Zielińskiego słowa poety, M. Jastruna z utworu ,,Żydzi”, obrazują tragedię narodu:
,,Nie rzucił nikt dobrej ziemi/ Na ten masowy grób.
Milczeniem pozdrowieni,/ Wolni od zdrady słów!”.
Podobnie wyśpiewany przez Agnieszkę Karatkiewicz wiersz O. Levertina ,,Na żydowskim cmentarzu”:
,,Nie zielone wieńce wręczało im/ życie/ lecz kamień. Na grobowcu połóż/ kamień!”, kończy liryczną wędrówkę przez historię pokoleń Dawida.
Właśnie milczenie i skupienie towarzyszyło wszystkim tego wieczoru. Nie było braw w trakcie występów, a widowisko zakończyło się ponadczasową piosenką Cz. Niemena ,,Dziwny jest ten świat” w wykonaniu Krzysztofa Budnego (ZSE), który z nadzieją wyśpiewał, że ,,ludzi dobrej woli jest więcej/ i mocno wierzę w to,/ że ten świat/ nie zginie nigdy dzięki nim”.
Galeria zdjęć
tutaj
.Marzanna Cendrowska
nauczyciel w Zespole Szkół Elektrycznych
Fot. organizotor