Policja zatrzymała nietrzeźwego skuterzystę jadącego pod prąd na S3

1. Zgłoszenia o nietrzeźwym mężczyźnie na skuterze, jadącym pod prąd drogą S3, napłynęły do policji w poniedziałek po 16:00.
2. Kierowca skutera, 29-letni mężczyzna, został zatrzymany przez policjantów po tym, jak zorientował się w swoim błędzie i przemieszczał się już właściwą stroną drogi.
3. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu, co tłumaczyło jego brawurowe zachowanie na drodze.
4. Za swoje działania 29-latek odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.

W poniedziałkowe popołudnie, lokalna policja otrzymała kilka zgłoszeń o nietrzeźwym mężczyźnie na skuterze, który niebezpiecznie poruszał się drogą ekspresową S3. Świadkowie zdarzenia, zaniepokojeni widokiem motorowerzysty jadącego pod prąd, niezwłocznie powiadomili służby. Zdarzenie, choć mogło zakończyć się tragedią, na szczęście nie spowodowało żadnego wypadku.

Interwencja funkcjonariuszy pozwoliła na szybkie zatrzymanie 29-latka, który wjechał na drogę ekspresową skuterem, kompletnie lekceważąc przepisy ruchu drogowego oraz zdrowy rozsądek. Mężczyzna, próbując dotrzeć do podgorzowskiej miejscowości, wybrał najbardziej niebezpieczną trasę, co mogło skończyć się fatalnie zarówno dla niego, jak i innych uczestników ruchu.

Po zatrzymaniu, badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Jego nietrzeźwy stan tłumaczył, dlaczego podjął tak ryzykowną decyzję o wjeździe na drogę S3 i jazdzie pod prąd. Tym samym, stworzył realne zagrożenie dla siebie i innych.

Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, 29-latek będzie teraz musiał odpowiedzieć przed sądem. Narażenie życia innych uczestników ruchu drogowego oraz jazda w stanie nietrzeźwości to poważne wykroczenia, które nie mogą zostać bezkarne. To przestroga dla wszystkich, aby pamiętać o konsekwencjach nieodpowiedzialnej jazdy.