W 75. rocznicę Zbrodni Wołyńskiej, której ofiarami zostało ok. 100 tys. Polaków, w parku Siemiradzkiego w Gorzowie odbyły się uroczystości z udziałem przedstawicieli władz miasta, województwa i lubuskich służb mundurowych.
 
Mimo, że minęło już tyle lat i wydarzenia te miały miejsce daleko stąd, to wciąż żywa pozostaje o nich pamięć wśród gorzowian, którzy w dużej mierze pochodzą z Kresów – podkreślił prezydent Jacek Wójcicki. - Zawsze należy pamiętać, a historię uczynić nauczycielką, tak by nigdy nie popełniać błędów naszych przodków – dodał.
 
 
9 lutego w gorzowskim parku Siemieradzkiego odsłonięto tablicę, poświęconą pamięci ofiar Zbrodni Wołyńskiej. Została umieszczona na kamieniu, który znajduje się na wysokości wejścia do amfiteatru.
 
 
Określenie Zbrodnia Wołyńska dotyczy nie tylko masowych mordów dokonanych na terenach Wołynia, czyli byłego województwa wołyńskiego, ale także w województwach: lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim (Galicja Wschodnia), a także w województwach: lubelskim i poleskim.
 
Według szacunków polskich historyków, ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 100 tys. Polaków. 40-60 tys. zginęło na Wołyniu, 20-40 tys. w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tys. na terenie dzisiejszej Polski.
 
W 2016 r. Sejm ustanowił 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Sejm - głosi uchwała - oddaje hołd „wszystkim obywatelom II Rzeczypospolitej bestialsko pomordowanym przez ukraińskich nacjonalistów”.
 
 
 
Marta Liberkowska
Wydział Promocji i Informacji
 
Fot. Łukasz Kulczyński

Elementy dodatkowe powiązane z tą informacją