Trzech kajakarzy, urzędników strzeleckiego magistratu i dyrektor tamtejszego ośrodka kultury, w samo południe dopłynęło do Gorzowa. Na 116. kilometrze zakończyli swój spływ, który prowadził z jeziora Lipie w miejscowości Długie.
Eryk Szurko, Adam Roszak i Łukasz Sitarz – to strzelczanie, którzy przepłynęli w sumie 116 kilometrów w cztery dni. Wszystko w ramach akcji promocyjnej "Ku Bałtykowi", która zachęcić do uprawiania turystyki kajakowej na trasie Długie-Gorzów-Bałtyk. Strzeleccy urzędnicy wypłynęli z Długiego w poniedziałek, 3 czerwca br., a w czwartkowe popołudnie, 6 czerwca dotarli do przystani na gorzowskim bulwarze wschodnim.
W imieniu prezydenta miasta Jacka Wójcickiego w Gorzowie powitali ich dyrektor Wydziału Promocji i Informacji Marta Liberkowska i dyrektor Wydziału Sportu Piotr Guszpit. Towarzyszył im burmistrz Strzelec Krajeńskich Mateusz Feder.
- Wasza obecność tutaj jest dowodem na to, że w Warcie jest potencjał zarówno sportowy, z którego od lat korzystamy, ale także promocyjny i turystyczny - powiedziała Marta Liberkowska. Od lat działania kulturalne i rozrywkowe w Gorzowie skupione są wokół rzeki, w przyszłości planujemy również działania o charakterze turystycznym, korzystając z partnerstwa lubuskich gmin - dodała.
Kajakarze otrzymali gorzowskie upominki oraz bukiety z balonów hasłem kampanii GORZÓW #Stąd Jestem. Przy okazji narodził się pomysł, by kolejny spływ zorganizować wspólnie, ze startem w Gorzowie i metą na Bałtyku.
Cel spływu to prezentacja możliwości lubuskich jezior i rzek. - Chcieliśmy pokazać, że z plaży w Długiem można dopłynąć do Bałtyku malowniczą, atrakcyjną trasą. Zwłaszcza na lubuskim odcinku kajak płynie często w pięknym tunelu roślinności, w przejrzystej wodzie - podkreślił Eryk Szurko, uczestnik spływu.
Szlak kajakowy prowadził z jeziora Lipie, poprzez Słowa, i Osiek, Mierzęcką Strugę, i Drawę do Noteci. Z niej Wartą i Odrą do Morza Bałtyckiego. Po kilkugodzinnym odpoczynku w Gorzowie, kajakarze wyruszyli w drogę powrotną. Tym razem korzystając z transportu samochodowego.
Kamil Bednarz
Wydział Promocji i Informacji
Fot. Bartłomiej Nowosielski
