6 listopada 2020 r. gorzowscy melomani zgromadzeni w holu Książnicy Herberta przy ul. Sikorskiego 107 (choć nieliczni w związku z pandemią Covid-19) doświadczyli prawdziwej uczty, uczestnicząc w koncercie zatytułowanym „Z ziemi włoskiej do Polski – arie włoskie i pieśni polskie”, zorganizowanym z okazji Dnia Niepodległości. Była to kolejna propozycja spotkania z Polihymnią w ramach cyklu „Słowo i Muzyka”. Organizatorami wydarzenia, które Patronatem Honorowym objęła Marszałek Województwa Lubuskiego Elżbieta Anna Polak, byli WiMBP oraz Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Gorzowie Wielkopolskim. Otworzył je gospodarz Biblioteki – dyrektor Sławomir Szenwald, który m.in. odczytał list od Pani Marszałek.
W koncercie wystąpili artyści młodego pokolenia – baryton Aleksander Kaczuk-Jagielnik, student w klasie prof. Bogdana Makala w Akademii Muzycznej im. K. Lipińskiego we Wrocławiu, który towarzyszył swojemu uczniowi, oraz pianista Michał Skowronek, student w klasie prof. Pawła Zawadzkiego w tejże uczelni. Obaj artyści, mimo młodego wieku, są laureatami licznych konkursów muzycznych. Po świecie muzyki oprowadzała słuchaczy Anetta Rajewska, dyrektor gorzowskiej Szkoły Muzycznej I i II st. im. T. Szeligowskiego, wskazując na uniwersalność mowy muzyki, przywołując fakty z życia kompozytorów, poszukując polskich wątków w ich biografiach i twórczości.
W programie, przygotowanym przez prof. Makala, usłyszeliśmy pieśni patriotyczne i fragmenty opery „Flis” Stanisława Moniuszki oraz fragmenty uwertur i arie z oper Antonia Caldary, Antonia Vivaldiego, Alessandra Scarlattiego oraz Wolfganga Amadeusza Mozarta i Josepha Haydna. A więc repertuar wymagający naprawdę świetnego przygotowania, do którego z pewnością należą skomplikowane, obudowane ozdobnikami arie barokowych mistrzów opery włoskiej czy partie operowe klasyków wiedeńskich.
Aleksander Kaczuk-Jagielnik ten trudny repertuar (jak choćby brawurowa arietta Jakuba „Jestem fryzjer salonowy” z opery „Flis” Moniuszki czy aria Figara ,,Non piu andrai” z opery „Wesele Figara” Mozarta) wykonał z pasją i zaangażowaniem, przenosząc słuchaczy w centrum opowiadanych historii, dzieląc się emocjami i uczuciami operowych bohaterów, co bezsprzecznie wymaga opanowania sztuki nie tylko śpiewaczej, ale i aktorskiej. Podobnie Michał Skowronek – podczas koncertu w Bibliotece grający na zabytkowym fortepianie Blüthnera z 1897 r. – wykazał się dojrzałym warsztatem, grając fragmenty operowych uwertur czy akompaniując śpiewakowi.
I chociaż pandemia nieco pokrzyżowała plany organizatorów, którzy myśleli o koncercie dla licznej widowni, to oklaski były i tak gorące – publiczność doceniła talent młodych artystów. Z myślą o tych melomanach, którzy nie mogli uczestniczyć w listopadowym koncercie w Książnicy Herberta, został on zarejestrowany – transmisję będzie można obejrzeć online na stronie internetowej Biblioteki.
Anna Sokółka