Miniony rok 2020 w lubuskiej Państwowej Straży Pożarnej to rok intensywnych działań na rzecz bezpieczeństwa.
Strażacy wyjeżdżali do 17 541 zdarzeń, w tym 4 731 pożarów, 11 659 miejscowych zagrożeń i 1 151 alarmów fałszywych. W pożarach zginęło 14 osób, a 64 odniosło obrażenia ciała, natomiast w miejscowych zagrożeniach (to w większości wypadki komunikacyjne) zginęło 118 osób a 1110 odniosło obrażenia. We wszystkich prowadzonych działaniach rannych zostało także 13 strażaków-ratowników.
Strażacy podczas działań przyczynili się do uratowania mienia na łączna kwotę ponad 514 mln złoty. Szacunkowe straty jakie ponieśli właściciele i zarządcy w pożarach i miejscowych zagrożeniach wyniosły ponad 81 mln złoty.
Najczęstszymi przypuszczalnymi przyczynami powstania pożarów i miejscowych zagrożeń były:
- Podpalenia (umyślne) w tym akty terroru – 1224 przypadki.
- Nieostrożność Osób Dorosłych (NOD) przy posługiwaniu się ogniem otwartym, w tym papierosy, zapałki – 1000 przypadków,
- Nieprawidłowa eksploatacja urządzeń ogrzewczych na paliwo stałe – 669 przypadków,
- Wady urządzeń i instalacji elektrycznych, w szczególności przewody, osprzęt oświetlenia, odbiorniki bez urządzeń grzewczych – 143 przypadki,
- Wady środków transportu – 180 przypadków,
- Inne nieustalone przypuszczalnie przez PSP (w tym prawdopodobne błędy kierowców wynikające z brawury, nadmiernej prędkości itp.) – 1187 przypadków.
Lubuscy strażacy od początku walki z pandemią prowadzili pomiary temperatury na przejściach granicznych, a także budowali na bazie namiotów pneumatycznych przyszpitalne polowe izby przyjęć oraz pełnili w nich służbę. Strażacy Państwowej Straży Pożarnej pomagali w ewakuacji i transporcie osób z placówek zagrożonych covid-19. Ponadto ramię w ramię z druhami ochotniczych straży pożarnych dowozili osobom objętym kwarantanną żywność, leki i niezbędne do życia artykuły. Wielu strażaków PSP, posiadających kwalifikacje ratownika medycznego pełniło służbę w szpitalach i zespołach pogotowia ratunkowego, wspierając personel medyczny w leczeniu chorych na covid-19.
Lubuska straż pożarna odnotowała także kilkukrotny wzrost liczby wyjazdów do tzw. izolowanych zdarzeń ratownictwa medycznego. Są to sytuacje, gdy do nagłego zachorowania lub sytuacji zagrażającej zdrowiu lub życiu nie może w krótkim czasie dotrzeć zespół ratownictwa medycznego potocznie nazywany karetką pogotowia. Strażacy udzielają na miejscu kwalifikowanej pierwszej pomocy i prowadzą działania ratownicze do czasu przejęcia pacjenta przez podmiot Państwowego Ratownictwa Medycznego.
Opracowanie: st. kpt. Dariusz Szymura – KW PSP Gorzów Wlkp.