W środę (17 lutego) w pojazdach komunikacji miejskiej ponownie uruchomiono tzw. ciepły guzik.
Funkcja tzw. ciepłego guzika pozwala na utrzymanie w pojazdach optymalnej temperatury – w okresie jesienno-zimowym zapobiega nadmiernemu wychładzaniu wnętrza pojazdu, latem pozwoli bardziej efektywnie działać klimatyzacji, przyczyniając się do poprawy komfortu w pojazdach.
Autobusy, które posiadają tzw. ciepły guzik, zostały oznakowane specjalnymi naklejkami z zewnątrz oraz wewnątrz. W przypadku autobusów, które nie posiadają funkcji tzw. ciepłego guzika (autobusy o numerach bocznych 609 do 616), otwieranie drzwi będzie odbywało się jak do tej pory, czyli przez kierowcę autobusu.
W pierwszych tygodniach ponownego działania kierowcy będą zwracali szczególną uwagę i w razie potrzeby otworzą drzwi. MZK prosi jednak pasażerów, którzy widzą kogoś, kto ma problem z otwarciem drzwi przyciskiem, o życzliwość i udzielenie pomocy takiej osobie.
PODSTAWOWE ZASADY DOTYCZĄCE CIEPŁEGO GUZIKA:
• Autobusy z systemem będą odpowiednio oznakowane. Na drzwiach będą przyklejone naklejki z napisem „Wsiadając otwórz drzwi przyciskiem”. Napisy: „Wysiadając otwórz drzwi przyciskiem” będą również we wnętrzu i będą w pobliżu przycisku z napisem „Drzwi” – służącym do otwierania drzwi z wewnątrz pojazdu.
• Przyciski uaktywniają kierowcy po zatrzymaniu pojazdu na przystanku. Po zamknięciu drzwi system jest wyłączany, więc nie ma możliwości wejścia lub wyjścia z autobusu, który już ruszył z przystanku bądź zatrzymał się przed sygnalizatorem.
• Jeżeli przez kilka sekund nikt nie wsiada albo nie wysiada z pojazdu danym wejściem, to fotokomórka decyduje o samoczynnym zamknięciu drzwi. Poprzedza to sygnał dźwiękowy. Po włączeniu się sygnału ostrzegawczego o zamykaniu drzwi nie należy wsiadać i wysiadać. W takim przypadku należy poczekać, aż drzwi się zamkną i wtedy ponownie je otworzyć.
• Wyjątkiem od stosowania ciepłego guzika mogą być sytuacje, gdy kierowca zauważy na przystanku lub w autobusie pasażera z ograniczoną mobilnością np. niepełnosprawnego. Ciepły guzik może nie być uruchamiany także wtedy, gdy poproszą o to kontrolerzy biletów.
• Jeżeli w jakimś autobusie nie będzie żadnych naklejek związanych z ciepłym guzikiem, oznacza to, że tam wciąż obowiązują dotychczasowe zasady otwierania drzwi - bezpośrednio przez kierowców.
Dariusz Wieczorek
Wydział Promocji i Informacji
Fot. Daniel Adamski
W pierwszych tygodniach ponownego działania kierowcy będą zwracali szczególną uwagę i w razie potrzeby otworzą drzwi. MZK prosi jednak pasażerów, którzy widzą kogoś, kto ma problem z otwarciem drzwi przyciskiem, o życzliwość i udzielenie pomocy takiej osobie.
PODSTAWOWE ZASADY DOTYCZĄCE CIEPŁEGO GUZIKA:
• Autobusy z systemem będą odpowiednio oznakowane. Na drzwiach będą przyklejone naklejki z napisem „Wsiadając otwórz drzwi przyciskiem”. Napisy: „Wysiadając otwórz drzwi przyciskiem” będą również we wnętrzu i będą w pobliżu przycisku z napisem „Drzwi” – służącym do otwierania drzwi z wewnątrz pojazdu.
• Przyciski uaktywniają kierowcy po zatrzymaniu pojazdu na przystanku. Po zamknięciu drzwi system jest wyłączany, więc nie ma możliwości wejścia lub wyjścia z autobusu, który już ruszył z przystanku bądź zatrzymał się przed sygnalizatorem.
• Jeżeli przez kilka sekund nikt nie wsiada albo nie wysiada z pojazdu danym wejściem, to fotokomórka decyduje o samoczynnym zamknięciu drzwi. Poprzedza to sygnał dźwiękowy. Po włączeniu się sygnału ostrzegawczego o zamykaniu drzwi nie należy wsiadać i wysiadać. W takim przypadku należy poczekać, aż drzwi się zamkną i wtedy ponownie je otworzyć.
• Wyjątkiem od stosowania ciepłego guzika mogą być sytuacje, gdy kierowca zauważy na przystanku lub w autobusie pasażera z ograniczoną mobilnością np. niepełnosprawnego. Ciepły guzik może nie być uruchamiany także wtedy, gdy poproszą o to kontrolerzy biletów.
• Jeżeli w jakimś autobusie nie będzie żadnych naklejek związanych z ciepłym guzikiem, oznacza to, że tam wciąż obowiązują dotychczasowe zasady otwierania drzwi - bezpośrednio przez kierowców.
Dariusz Wieczorek
Wydział Promocji i Informacji
Fot. Daniel Adamski
