Codziennie gorzowscy policjanci pracują na drogach i reagują na kierowców, którzy łamią przepisy. Mimo tego, że zbyt duża prędkość to nadal jeden z głównych powodów wypadków, wiele osób jeździ za szybko. Dlatego policjanci gorzowskiego ruchu drogowego kontrolują prędkość kierowców w ramach kaskadowych kontroli.

Funkcjonariusze dbają o bezpieczeństwo wszystkich poruszających się po drogach. Na wiele sposobów dyscyplinują kierowców, którzy za nic mają przepisy. Jazda z prędkością niedostosowaną do panujących warunków to wciąż najczęstsza przyczyna drogowych zdarzeń. Kierowcy nie mogą w porę zareagować na nagłe sytuacje na drodze. Tymczasem wielu kierowców nie przewiduje, co może się wydarzyć. Dlatego policjanci na różne sposoby działają, by zatrzymywać kierowców, którzy lekceważą drogowe przepisy. Na drodze krajowej numer 22 prowadza kaskadowe pomiary prędkości. Patrole są tak rozlokowane, by co kilka kilometrów sprawdzać prędkość kierowców. Dodatkowo na trasie można spotkać funkcjonariuszy w nieoznakowanych radiowozach.

Policjanci oprócz kontroli prędkości sprawdzają stan techniczny auta, dokumenty i trzeźwość kierowcy. Nie ma mowy o tym, być pobłażliwym dla niebezpiecznego zachowania na drodze. Kierowcy muszą liczyć się z tym, że za lekceważenie przepisów grozi nie tylko mandat, ale nawet utrata prawa jazdy i wniosek do sądu. Tylko w tym roku gorzowscy policjanci zatrzymali w terenie zabudowanym 150 kierowców, którzy stracili uprawnienia za jazdę o ponad 50 kilometrów na godzinę za szybko. W styczniu i lutym policjanci skontrolowali niemal 1300 kierowców, którzy przekroczyli predkość. To potwierdza, że kierujący jeżdżą za szybko i kontrole w ramach działań kaskadowych są niezbędne.

podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz

Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim