Policjanci kryminalni zatrzymali mężczyznę, który na terenie cmentarza włamał się do pomieszczenia technicznego, skąd zabrał sprzęt za kilka tysięcy złotych. Sprzęt został w całości odzyskany. Podejrzany sprzedał go w promocyjnej cenie. To mężczyzna, który znany jest policjantom z innych przestępstw.

O włamaniu do pomieszczenia technicznego na terenie cmentarza policjanci dowiedzieli się w drugiej połowie lipca. Jedna z firm prze3chowywał w nim sprzęt. Wśród nich była kosa spalinowa, dmuchawa i narzędzie do cięcia krzewów, które łącznie były warte kilka tysięcy złotych. Kiedy we wtorek 20 lipca rano w budynku zjawili się pracownicy, zauważyli że doszło do włamania. Pod osłoną nocy ktoś uszkodził kłódkę i zabrał niezbędne do pracy narzędzia. Sprawa została zgłoszona policjantom z I komisariatu. Na miejscu pracowali śledczy. Policjanci kryminalni wiedzieli, gdzie szukać punktu zaczepienia. Ich praca operacyjna przyniosła skutek. Po kilkunastu dniach dotarli do informacji, która mogła doprowadzić ich do skradzionego sprzętu.

Okazało się, że narzędzia warte 5000 tysięcy złotych zostały po włamaniu sprzedane za niewielką część tej kwoty. Policjanci w jednym z mieszkań pod Gorzowem zabezpieczyli sprzęt. Wiedzieli także, kto jest odpowiedzialny za włamanie. We wtorek (24 sierpnia) zatrzymali 34-latka, mieszkańca Gorzowa Wielkopolskiego. To mężczyzna, który był już karany za inne, podobne przestępstwa. Teraz za kradzież z włamaniem usłyszał zarzut, za który grozi mu do 10 lat więzienia.

podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz

Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim