Wystarczyło kilka dni, by posterunkowy Filip Socha dwukrotnie stanął na najwyższym stopniu podium w imprezach rangi mistrzostw Polski. W wyścigu szosowym i górskim w swojej kategorii nie miał sobie równych. Filip w Policji jest od kilku miesięcy i skutecznie łączy służbę ze swoją pasją, jaką są rowery.

Posterunkowy Filip Socha to policjant, który na co dzień pracuje w Komisariacie Policji w Witnicy. Policyjny mundur założył kilka miesięcy temu. W połowie roku wrócił ze szkolenia podstawowego w Słupsku. Przed nim kolejne miesiące zdobywania doświadczenia, niezbędnego w codziennej pracy. Już teraz widać spore chęci i zaangażowanie.

Filip skutecznie łączy służbę w Policji ze swoją pasją, jaką są rowery. Kolarstwo trenuje od kilku lat. Teraz postanowił, że wystąpi w zawodach, w których wyłoniono mistrza Polski wśród funkcjonariuszy. 29 sierpnia wystartował w Mistrzostwach Polski Policji w kolarstwie szosowym w Miękini. Tam nie miał sobie równych i wygrał. Kilka dni później 23-latek był już w Leszczynie, gdzie zorganizowane zostały Górskie Szosowe Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych oraz Amatorów. Zawodnicy ścigali się na niemal 95 kilometrowej trasie, która nie należała do najłatwiejszych. Podjazdy wymagały od przyszłego Mistrza Polski sporego wysiłku i doskonałego przygotowania. Posterunkowy Filip Socha na takich trasach czuje się znakomicie, wyznając zasadę „im ciężej, tym lepiej”. Podczas wyścigu potwierdził wysoką formę. Ponownie nie miał sobie równych i wygrał. W ciągu zaledwie kilku dni zdobył dwa tytuły mistrzowskie.

To pierwsze sukcesy policjanta z Witnicy w kolarskich wyścigach służb mundurowych. Widząc jednak zaangażowanie i chęci, prawdopodobnie nie są ostatnie. Regularne treningi sprawią, że Filip będzie przygotowany do kolejnych wyścigów. Miejmy nadzieje, że przed nim kolejne sukcesy - sportowe i zawodowe.

podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz

Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim

  • #1
  • #2
  • #3